28 lutego 2020, 21:30
Żle się czuję i fizycznie
Ale także i psychicznie
Chyba mam mocnego doła...
Jak podołam, jak podołam...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 01 |
Żle się czuję i fizycznie
Ale także i psychicznie
Chyba mam mocnego doła...
Jak podołam, jak podołam...
Byłam szczupła, ładna, młoda
A problemów miałam mnóstwo
Młodość minęła, jaka szkoda
Nie zawsze miłe jest teraz lustro
Przedtem to urodę miałam
I energię do walczenia
Teraz starszą się stałam
Ciężej zwalczać utrudnienia
I choć walczyć nie przestaję
Gdy los rzuca kłody pod nogi
Coraz rzadziej się udaje
Dotrzeć do wytyczonej drogi
Moją zbroją miłość Andrzeja
A dwaj synowie orężem
W sercu żyje wielka nadzieja
Muszę walczyć ! Wtedy zwyciężę !
Dziś Marzena mi przysłała
Foty sprzed 30stu lat :O)
Gdy z Kanady przyleciała
Pokonując drogi szmat
Mą urodę podziwiała
Że tak młodą , ładną byłam
Że jak laska niebywała :O)
Chociaż dzieci urodziłam
Czas tak szybko to zabiera...
Dobrze, że są fotografie
Bo z urody nas obdziera...
Tym się cieszyć nie potrafię...