Archiwum lipiec 2022


OBIAD PROSZONY
31 lipca 2022, 22:31

Babcia Tereska i Czesio Dziadek,

Tomasz i JanKarol,

Ania i my i pyszny wspólny obiadek.

Dziś na Kaczkę " zagięliśmy parol ".

 

Na godzinę 15:00-tą wszystko było podane.

Wow ! Ale pyszna kaczucha !

Specjalnie moje ulubione danie przygotowane !

Ach,  bardzo szczęśliwa była Mniamniucha !

 

I małe z owocami ciasteczka-babeczki

przez Ankę samodzielnie robione.

Nie ma jak obiad u Aneczki !

Wszystko przepysznie przyrządzone !

 

I trwały rodzinne długie rozmowy

i śmiechy, chichy i żarty.

Każdy do gadki był chętny i gotowy

i najedzony na maksa,  wręcz  nażarty.

 

I ciemna nocka nas zastała

i Anka podała i sery i wędlinki

i kawusię Lavazza pyszną podała.

Nie ma jak obiad u rodzinki !

 

Tomek z JK do domu pojechali,

a my jeszcze gadaliśmy i gadaliśmy.

Ależ oni są wspniali !

Nocą taksówkę wezwaliśmy.

 

KACZKA W BURACZKACH
31 lipca 2022, 22:11

Kaczka w buraczkach i ziemniaczki !

Wow ! Dawno nie jedliśmy tak pyyyysznej kaczki !

Dziękuję Ci Aneczko kochana !

Czuję się przez Ciebie jak VIP ugaszczana !

 

PORZĄDKI
31 lipca 2022, 12:31

Puchacze poprane,

stolik przestawiony,

trochę poogarniane,

lokal odkurzony.

 

Jakoś ogarnąć trzeba,

sprzątnąć i poukładać,

aby gdy jest potrzeba

i tu sobie podogadzać.

W LUSTRZE
30 lipca 2022, 23:37

W Lustrze zmęczona twarz odbita...

Taka, że aż siebie nie poznaje...

Kim jest ta kobita,

co co rano przy lustrze staje ?

 

Oczy ma podpuchnięte, podkrążone

i twarz taka zmarnowana...

Ogląda jej każdą stronę,

jest poprostu wyczerpana...

 

Covid swoją robotę sumiennie zrobił,

a i Czas swoje dołożył.

Upał też ją dobił...

Trud podróży i emocji też zmorzył.

 

DESZCZ
30 lipca 2022, 22:57

- Co się dzieje, co się dzieje ?

- Wreszcie pada, wreszcie leje !

 

Mokną bloki i trawniki,

już skończyły się tropiki. :O)