30 lipca 2022, 22:27
Tramwaj, metro i spacerek
i tak przez tydzień cały.
Nie pomagają aż tak wiele,
ale ich wizyty Ankę poodciążały.
I Babcia Tereska zadowolona,
chętnie z nimi gadała,
doplinowana, nakarmiona.,
Anka dyspozycje im wydawała.
I Dziadek Czesio rozgadany,
cieszy się, że Syn przyjechał
i z Synową gadał podekscytowany,
nawet oglądania telewizji zaniechał.
Czyli Misja Serca spełniona,
bo dla nich tutaj przecież przyjechali.
Oby i Ania była zadowolona.
Wszyscy tak jak potrafią się starali.