KOMODA DUSZY, wpisy, strona 1

Mnia na nockę dzisiaj idzie

Zatem tylko je i śpi

Jest jak w zombie widzie

Dobrze, że tylko dwa dni

Zuzia stęskniona dzwoniła

Prawie 3 godziny jej dałam :O)

Robić szydełkiem znów ją uczyłam

I główka kotka powstała :O)

Zdolna, mądra dziewczynka

Chce się uczyć i mnie szanuje

Słucha co jej mówi babinka :O)

Czyta, szydełkuje, rysuje :O)

W fajne pantalony wystrojone

Tańczyły przy skocznej muzyce

Śmiały się i skakały mocno ubawione

Dały smutkom i zakazom prztyczek

Noc była straszna, spać się nie dało...

Wiatr tłukł się jak pijany

Trudno i ciężko się wstawało

Późno, więc popsuło mi to plany

Dostałam info z rana

Żebym otworzyła drzwi wejściowe

Ależ byłam mocno zszokowana

Gdy zobaczyłam zawiniątko papierowe

A w środku dwie muffinki jagodowe

Spięte spineczką perłową

I włożony w opakowanie kartonowe

Kamień z plaży z dziurką odlotową :O)

Niespodziankę niespodziewaną zrobiła

Iwona i jest fajnie i miło

Dwie przepyszne muffinki nam kupiła

I Mnia też się coś dobrego trafiło :O)

KOMODA DUSZY