21 grudnia 2020, 13:15
Z pięknie pomalowanymi pazurkami
Zażerałam się dziś rano arepas :O)
Bardzo fajnie wczoraj było z Wami
To był przewspaniale spędzony czas !
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
Z pięknie pomalowanymi pazurkami
Zażerałam się dziś rano arepas :O)
Bardzo fajnie wczoraj było z Wami
To był przewspaniale spędzony czas !
Mnia wstał w nocy z sercem walącym
Znowu mu dokuczało...
Tak to jest z ludem pracującym
Tak mu w kość pracowanie dało...
Krople na serce sobie wziął
Okno w sypialni otworzył...
Trud i znój jego kondycję zmiął
Wymęczył go i zmorzył...
Niepokój w me serce się wdarł
Jak dobrze, że teraz odpocznie
Los wygranej na loterii nam nie dał
Wtedy mielibyśmy jakąś odskocznię...
A tak mogą wykończyć mi Mniamniucha
Zajechać go w tej fabryce...
Kościste łapska zaciera Kostucha...
I tylko czeka i czyha na nasze życie
Z pieskiem po 12-stej przyjechała
Upiekła ciasteczka
Grzańca z wina przygotowała
Była też luksusowa kaweczka
Pogadałyśmy o babskich sprawach
Rosołem się zajadając
A była przednia zabawa
Gdy Miguel gotowaniem się zajął
Po 16-stej dojechał do nas
Ze wszystkimi produktami
I gotował wenezuelskie Arepas
Z różnymi przepysznymi dodatkami
Ach, wesoło i fantastycznie było
Ja tylko sobie na hamaku siedziałam
I patrzeć było aż miło
Jak ta para się przy kuchni uwijała
Wino grzane, kawa z czekoladą, arepas
Ciasteczka i ich przemiłe towarzystwo
Ach, cudowny to był przedświąteczny czas
Przewspaniałe było wszystko
W czapkach i fartuszkach mikołajowych
Wesołe fotki sobie porobiliśmy
I po godzinie 21-szej gości czadowych
Do miasta odwieźliśmy
Mnia choć po pracy wykończony
Sam im podwózkę zaproponował
Gość 1-szy i 2-gi dreptaniem zmęczony
Żaden nie oponował
Mnia urlop od jutra zaczyna
Do stycznia dziewiątego
Odpocznie sobie chłopina
Nigdy nie miał urlopu tak długiego !
Teraz padł spać wykończony
Ale od jutra już już
Będzie jak nowonarodzony
I święta kroczą tuż tuż
Jeszcze parę rzeczy do zrobienia mamy
I tonę sałatki na Święta
A potem tylko wypoczywamy
I akcja byczenia się będzie rozpoczęta :O)
Miguel fartuszek Elfa i czapkę Santa-Kucharza
Przez całe gotowanie nosił
Uroczo wyglądał , tak uważam
Że aż do fotek się prosił :O)
A Zielonooka w fartuszku Mikołajki
I z rękawicami w mikołaje
Wyglądała jak z jakiejś bajki
Cudowna pamiątka z dziś pozostaje :O)
A Mnia czapkę Elfa wcisnęłam
Reszta z nas Mikołaja czapki miała
Dziarsko do fotek się wzięłam
I fajna wesoła sesja powstała