Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Nad dachami domów
Mgła się unosiła,
nie powie nikomu,
że u Niego była...
I On też nie powie,
to ich Tajemnica
i nikt się nie dowie,
że sobą go zaszczyca.
Miłość skrzętnie ukrywana,
Pożądanie i Namiętność...
Miłość zabraniana...
Czy będą mieli jej dość ?
Taki owoc zakazany
najbardziej nam smakuje...
I chętkę na niego mamy...
Ale jak po nim się czujesz ?
Elfy rano mi przyniosły
info wielce nieoczekiwane
Wiarę w ludzi nią wniosły,
zatem Wiara pozostanie.
Młodzi ze stolicy przyjechali,
na walentynkowy seans do kina idą.
Chwilkę ze mną pogadali.
Freedom, freedom, freedom !
Do knajpki można wreszcie iść i do kina,
skończyły się ciągłe sprawdzania.
Nieważne czyja to jest i była wina,
mieliśmy już dosyć tego kontrolowania.
'Nadzieja jest Matką głupich ludzi",
ale ja głupią wolę być
i z Nadzieją kłaść się i budzić,
wierzyć, ufać, marzyć i śnić.
Ach czego, ach czego
można spodziewać się trzynastego ?
Co w zanadrzu chowa swoim ?
Czemu tylu ludzi się go boi ?
Pecha trzynastce przypisano
i złych cech sporo jej nadano.
Są kraje, gdzie 13-stki się nie używa
i hotel bez pokoi z tym numerem bywa.
Ulice i domy nie mają tego numeru.
W pech trzynastki wierzy wielu,
a szczególnie w trzynastego w piątek.
A ja miałam fajny dnia początek.