17 kwietnia 2020, 08:01
Taka byłam zmęczona
Że na siedziąco usnęłam
Taka byłam zmęczona
Że zeszytu z rąk nie wyjęłam
Rano z zeszytem w łóżku się zbudziłam
Taka zmęczona byłam...
Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
| 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
| 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
| 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
Taka byłam zmęczona
Że na siedziąco usnęłam
Taka byłam zmęczona
Że zeszytu z rąk nie wyjęłam
Rano z zeszytem w łóżku się zbudziłam
Taka zmęczona byłam...
Tu zeszyty, tam zeszyty
Mych zeszytów jest od pyty
W tym są wiersze przepisane
W innym próbne przekreślane
Tu Pamiętnik roczny Diary
Obok leży tamten stary
Zeszyt z zadaniami do wykonania
Także ten do rysowania
Jeden z czarnymi kartami
Drugi z białymi arkuszami
W tym zaś spraw urzedowych zapis
I najważniejszy zeszyt do terapii
I ze szkoły z kursu zeszyty
Tak jest u "Zeszytowej kobity"
Mój stolik akwariowy
Tomek codzień mi pokazuje
Będzie całkowicie nowy
Na bieżąco mnie informuje
Piękną falbankę wyciął
I szufladkę zamontował
Tu przyszlifował, tu przyciął
Śliczny stolik wyczarował !
- Ależ kochanie, że tak się stanie
Mogłaś się tego spodziewać
Bo przecież stojąć w pandemii bramie
Będziemy się jeszcze bardziej bać...
Czekałam na COŚ co nie nadeszło
Jestem rozczarowana
Wierzyłam, chciałam, bez tego przeszło
Życie znów dało mi bana