15 kwietnia 2020, 13:40
W suknię z kwiatów się ubrała
Gdy kwitnąć zaczęła
Ta wisienka , tak ta mała
Co od Dawida ją wzięłam
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
W suknię z kwiatów się ubrała
Gdy kwitnąć zaczęła
Ta wisienka , tak ta mała
Co od Dawida ją wzięłam
W mojej głowie siedzi Skrzat
Który pejczem mnie biczuje
Mieszka ze mną już od lat
Rzadko on sobie folguje
Jak kulka, jak kuleczka
Przez życie się toczę
Ostrzegała mnie mateczka
Że ze swej drogi zboczę
CZWARTA mnie puknęła w głowę
I się tak zastanawiała
Że wszystko zrobione i gotowe
A ja chyba oszalałam
- Ok, kończę i spać lecę
Jej odpowiedziałam
Zgasiłam zapachową świecę
I do Morfeusza pognałam
Dobre Duszki są gdybyś pytał
Możesz wierzyć lub nie
Jeden zrobi na cito blat do stolika
Drugi stolik mu zawiezie
Jak cudownie gdy są obok mnie
I zawsze służą pomocą
Czy im się chce lub nawet gdy nie
Życzliwości drogą kroczą