18 maja 2020, 18:32
Przerwa na kawkę zrobiona
Przez chore kolano źle się kwiaty sadzi
Na jakiś czas jestem "uziemniona"
Nic na to nikt nie poradzi...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Przerwa na kawkę zrobiona
Przez chore kolano źle się kwiaty sadzi
Na jakiś czas jestem "uziemniona"
Nic na to nikt nie poradzi...
Obiadek pycha zjedzony
Z siostrą pogadałam
Mnia bólem pleców zawiedziony
Pare razy mu je smarowałam
Koniec mego już pisania
Muszę robić obiad i kwiaty sadzić
Ciągle czekają jakieś zadania
Cóż na to poradzić
A wieczorkiem po 20-stej
Gościa będę miała
Do 5km odblokowana jestem :O)
I koleżanka się zapowiedziała
Mnia do pracy dzisiaj idzie
Po tygodniu wolnego
Chodzi jak w pijanym widzie
Nie cieszy się , bo z czego
Mnie kolano spuchło , boli
Jego bolą plecy
Zdrowie opuszcza nas powoli
Taka jest kolej rzeczy
Stanęła przy Studni Marzeń
Spojrzała w ciemną czeluść
Wobec tylu wydarzeń
I smutków aż tak wielu
Twarz jej się zasmuciła
Monetę w dłoni miała
Z marzeniem ją w wodę wrzuciła
Żeby spełniło się chciała...