07 maja 2020, 21:18
Niczego mi więcej nie trzeba
Tak cudnie mi w mym mini świecie
Mam swój kawałek nieba
W domu i w ogrodzie mnie znajdziecie
Od lat w swoje światy wchodzę
W krainę piekną, magiczną
Ze złym swiatem się nie godzę
Wolę wersję idylliczną
Bo przecież świata nie zmienię
Więc łapię to co cudowne
Noszę i tak jego brzemię
A wszystko może być umowne
Trzeba znaleźć swoje ucieczki
Swe drzwi i wrota do raju
Jak dzieci - jak dziateczki
Aby czuć się często jak w maju