21 lipca 2020, 19:10
Dopiero wstanę jak Mnia wstanie...
Utknęłam w hamaku...przy tym kolanie
Wierszy trochę ułożyłam
Relaks w garden przedłużyłam
Oczywiście, że mogę próbować
Naginać się i napinać
Ale nie chcę kolana forsować
Bo nie mogę przecież przeginać...
Jak znów sobie je uszkodzę
Nocki będą nieprzespane
A już normalniej bez kuśtykania chodzę
I nie chcę by znów było mi to dane...