03 lipca 2020, 11:10
Ze szponów bólu wyrwana
Od razu zauważyła
Że nocka nieprzespana
Na twarzy jej się odbiła
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
Ze szponów bólu wyrwana
Od razu zauważyła
Że nocka nieprzespana
Na twarzy jej się odbiła
Wiatr za oknem szaleje
U niej też dużo się dzieje
Dzień od piwa zaczęła
Skąd ten pomysł wzięła ?
Wodę rybkom podmieniła
Kwiaty przed domem podlała
Trochę wierszy ułożyła
Rizotto na obiad podała
Dzień dla niej był za krótki
Znów do późnej nocy siedziała
Nie lubi porannej pobudki
Więc spać jednak iść musiała
Bruliony gęsto zapisane
Kartki zabazgrolone, pokreślone
Wiersze rymowane
Przepisywane na bloga stronę
1600 Wierszy mam
Już na moim blogu :O)
Upust DUSZY swojej tam
Daję w życia smogu
A nie wszystkie są wpisane
W komodzie leży zeszyt
Śpią w nim te zapomniane
Trzeba się pospieszyć :O)