07 sierpnia 2020, 14:50
Czarno-biały kocurek
Jedzonkiem się zażera :O)
Mruczy, wskakuje na murek
I zielonym okiem spoziera
Dobrze u mnie koty mają
Są puszyste i wypasione
Codziennie coś dostają
Rozpieszczone, ale ułożone
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Czarno-biały kocurek
Jedzonkiem się zażera :O)
Mruczy, wskakuje na murek
I zielonym okiem spoziera
Dobrze u mnie koty mają
Są puszyste i wypasione
Codziennie coś dostają
Rozpieszczone, ale ułożone
Kawę piję w ogrodzie :O)
Udaję, że nie słyszę sąsiadów psa
Szczekającego w domowej zagrodzie
On już niestety tak ma...
Po za tym jest cicho i magicznie
Niektórzy ludzie do pracy wrócili
Ci co nie, krzątają się cyklicznie
Co jakiś czas ptaszek zakwili
Korzystam z pięknego słońca
I lekkiego wietrzyka
Mogłabym tak bez końca :O)
W sercu gra radości muzyka
Słońce ostro dziś opala
Wiaterek powiewa :O)
Dzień urodą wręcz zniewala
Ptak w oddali śpiewa :O)
Passiflora, nie znam przyczyny
Uschła, choć pąki nowe miała
Nie wiem dlaczego i z czyjej winy...
Czyżby zła wróżka źle spojrzała ?
Pierwszy raz taki kwiat miałam
Cieszyłam się i chwaliłam
Kwiaty jej fotografowałam
Very happy byłam...
Gdy się wycofała z biegu
Z pędu, w którym ciągle była
Stanęła na życia brzegu
I się wyciszyła :O)
Tyle niepotrzebnych stresów
Napięć, niezadowolenia
Złych i niemiłych ekscesów
Przykrości i niedocenienia
Wszystko to ma już za sobą
Żyje wolniej i inaczej :O)
Podąża wreszcie swoją drogą
A za tamtą nie płacze :O)