Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
| 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
| 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
| 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
| 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Dzisiaj jest niedziela
Jutro Bank-Holiday
Atmosfera luzu się udziela
Raj ! Po prostu Raj !
Do M&M mieliśmy jechać
Tam gdzie bajkowa jest kraina
Ale daleko, 100km i psia mać
Za dużo wyniesie nas benzyna...
Substytuty, wyrzeczenia
Rozczarowania, rezygnacje...
I co forsa nie ma znaczenia ?
Bzdury, komfabulacje...
Tak, nie jest najważniejsza
Ale jakże bez niej jest niemiło
Każda sprawa jest trudniejsza...
O ile łatwiej z forsą by było...
Do obiadu wszystko zrobione :O)
Kawkę w garden sobie piję
Zuzia gra w gry z Szymonem
Za słonkiem "wyciągam szyję"
Szara chmura je zakryła
Chyba będzie jednak lało...
Irlandzka pogoda wróciła
Słonka znowu będzie mało...
Wszystko co piękne miały
Zabrał im CZAS jak spadkobierca...
Z niektórymi jednak pozostały
Piękno ich duszy i serca :O)
Me marzeniątko się spełniło :O)
Sześć dłoni dzisiaj miałam :O)
Tak się jakoś ułożyło :O)
Że rodzinka mi pomagała :O)
Zupę z Mnia i Zuzią gotowaliśmy
Błyskawicznie i bardzo sprawnie
Raz dwa się uwinęliśmy
I poczułam się jak dawniej :O)
Gdy moi synkowie dziecięcymi rączkami
Zawsze chętnie mi pomagali
Byli moimi super-pomocnikami
I dzielnie radę sobie dawali :O)
Elfa Mnia rano przywiózł
Szczupłego z blond włosami :O)
Radość do domu nam wniósł
Dwa dni zostanie z nami :O)