Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
| 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
| 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
| 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
| 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
| 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Dobrze, że nie jestem bardzo młoda
Cudownie, że przeżyłam normalnie tyle lat
Tak mi współczesnych młodych szkoda...
Bo jaki oni mają Świat ?
Jednodniową miłość znajdują w apkach...
Żyją w wirtualnym nierealnym świecie
Gubią się w bezdusznych seksu pułapkach
To jak mają żyć i kochać ? Czy Wy to wiecie ?
Rano głowa mi pękała
Świat ulewa zalewała
Te migreny pogodowe
Rozsadzą mi kiedyś głowę...
Myślimy, że jak się jest bogaczem
To się nie ma żadnych problemów
Bo bogacz żyje zupełnie inaczej
I zdecydowanie jest łatwiej jemu
Nie musi walczyć o kromkę chleba
Wystarcza mu na wszystkie płatności
I tyle ma, że nic mu nie potrzeba
Ale bogacz ma innego rodzaju trudności
Nie śpi po nocach, bo się boi
Że straci swoją ogromną fortunę
By ją powiększać dwoi się i troi
Przeciąga praworządności strunę
Lęka się, że kogoś z rodziny
Zabiją lub porwą dla okupu
Nie zna dnia ani godziny
Sam może być przecież ofiarą łupu
Przyjaźń i miłość trudno mu uzyskać
Wszędzie kłamstwo i pieniądze żądzą
By go oszukać lub wycyckać
Hieny i sępy nad nim krążą
Często chodzi po cienkim lodzie
Żyje w odrealnionym świecie
Hołduje mamonie i modzie
Czy w jego roli się odnajdziecie ?
Gdy sama narozrabiam
I sama coś źle zrobię
Wyrozumiałości dla siebie mało mam
I ciężko to coś wybaczam sobie...
Choroba mi nie podskoczy
Bo mam Zupę Mocy :O)
