15 kwietnia 2021, 14:34
- Zobacz mały krabik tu leży...
Fale na brzeg go wyrzuciły...
- Szczęście od wielu czynników zależy...
Dla niego Los nie był miły...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
- Zobacz mały krabik tu leży...
Fale na brzeg go wyrzuciły...
- Szczęście od wielu czynników zależy...
Dla niego Los nie był miły...
Buziaka mu dała ,
buziaka dała Mniamniuchowi.
Rozpromieniona cała,
że są w miarę zdrowi,
że mogą sobie po plaży chodzić,
że On autko umie prowadzić,
że choć nie są bardzo młodzi,
jakoś próbują sobie tu radzić.
Błękitne i turkusowe,
niebieskie i granatowe.
Jakie piękne jest to morze !
Że słów mi brak, o mój Boże !
Niebo tak w nim się odbija,
Słońce pastelowym barwom sprzyja.
Fale szumią i pieszczą plażę,
a ja z Mnia tak sobie łażę.
Czy Morze mi pomoże
uciszyć mej Duszy trzepoty ?
Gdy w falach jego złożę
me problemy i kłopoty ?
Niech ono je zabierze
wgłąb swej odchłani czeluści.
To może wtedy uwierzę,
że Los mi trochę odpuścił.
Taka Radość ją ogarnęła,
taka Euforia i Szczęście,
że po plaży skakać zaczęła.
Czy przystoi takie podejście ?
Tak, bo dziecko drzemie wciąż w nas,
kołdrą Życia mocno je przygnieciono...
Ale bywa i powinien być taki czas,
że obudzi się w nas ono.
I cieszymy się wtedy jak dzieci.
I Radość jak dzieci okazujemy.
Niechaj nigdy dziecko z nas nie uleci.
Dobrze, gdy choć czasem dzieckiem być umiemy.