Fuksja niedawno zakupiona,
trochę czekała na przesadzenie,
ale już jest przesadzona. :O)
Ach, te jej fiolety i czerwienie !
Uwielbiam te kwiaty fantazyjne
ich kształt i te pręciki drżące
i płatki tak delikatne i finezyjne,
tak jak ja kochające Słońce.
Peonia zaczyna głowę swą puszyć,
w tym roku tylko ma jeden kwiat.
Urodą swą potrafi poruszyć,
tak jak we wspomnieniach sprzed lat.
A i Pelargonia czerwona
kwiatami pięknymi obsypana,
na stoliku centralnie ustawiona,
też nie może być niezauważana.
I Goździki fioletowo-białe
pachną jak najlepsze perfumy.
Tworzą grupki-kępki wspaniałe
i od Urody swej pękają z Dumy.
Te moje kwiaty wspaniałe w ogródku
cudnie pachną i piękne są niebywale,
pozbawiaja mnie wszelkich Smutków
i naprawdę ja nie przesadzam wcale.