20 sierpnia 2021, 15:47
Mnia przesypia cały piątek,
jest jakiś zgnuśniały...
Ja w kuchni robię porządek.
"Dawidy" się zapowiedziały.
O 17-stej wpadną do nas,
Dawid będzie robił makaron orkiszowy.
Na kącik przy lodówce nadszedł już czas,
na porządek i jego look nowy.
Narobiłam się jak głupia...
Sporo było ustawiania i sprzątania.
Dobrze, że dziś nie upał,
bo nic by nie wyszło z tego porządkowania.