Archiwum sierpień 2021, strona 51


PO OBIEDZIE
08 sierpnia 2021, 15:43

My już jesteśmy po obiedzie,

jedzonko bardzo smakowało.

Mnia "ze spaniem jedzie",

mi wbijanie Wierszy zostało.

 

Siostra z nad jeziora wróciła,

będziemy zaraz sobie gadały.

Tam z internetem się nie łączyła,

to kontakty nasze się przerwały.

 

Tyle emocji każda z nas miała

przeżyć tak zwanych wyjazdowych.

Ona z Mężem i JBMorganem pojechała

na wypad na camping tygodniowy.

 

A mnie pobyt w domu nad Oceanem

przypadł w fartownym udziale.

Wszystko będzie dokładnie omawiane

w siostrzanym emocjonalnym nawale.

KWIATÓW MYCH CZAR
08 sierpnia 2021, 14:33

 

Kwiaty na Wietrze roztańczone

w burgundach, w bordo i w niebieskościach.

Cieszą mnie zawsze one.

Ładnie mam "na swych włościach ". :O)

Tak hamak mam w kuchni ustawiony,

że gdy przy komputerze siedzę,

kwiatów urok nie umyka niezauważony.

Widzę je też przy obiedzie.

NIE UCIEKAJ ŻYCIE...
08 sierpnia 2021, 14:00

Jeszcze tyle Wierszy

muszę wbić do komputera.

Czas umykający skwierczy...

Za mało go ciągle cholera...

 

Słońce do ogrodu zaprasza,

posiedziałabym w Hamakowie.

Ogrom zadań odstrasza...

Ech, ile rzeczy musi robić człowiek...

 

Fotki na blog niewstawione,

Wiersze czekają w zeszycie.

Nic na obiad na 15.00-stą niezrobione.

Nie uciekaj tak szybko Życie...

 

Terapia czeka w milczeniu,

zażywać, zażywać, zażywać...

Dzień mija w oka mgnieniu

i Czas za szybko upływa...

BEZLITOSNE ZASADY
08 sierpnia 2021, 13:38

Mnia po nocce śpi padnięty,

na 15.00-stą na obiad wstanie.

Będzie czuł się jak wyżęty...

- Długo dasz radę tak Kochanie ?

 

Uważam, że w wieku 50 lat

powinno się przestać pracować.

A podli ułożyli tak bezlitośnie ten świat,

aby człowieka do śmierci eksploatować...

 

I ledwie chodzi i ledwie łazi,

ale harować w pocie czoła musi...

Władzom to wisi i ich nie razi,

że Chorobę i Śmierć tym kusi...

ĆWICZENIA Z MONI
08 sierpnia 2021, 12:52

Agatka z samego rana

fotki mi przysłała

jak grupa wygimnastkowana

w parku na zajęciach szalała.

 

Wybranka Dawida - Moni

zajęcia sportowe organizuje.

Czasu swego i innych nie trwoni,

do ćwiczeń wielu mobilizuje.

 

Agata na nie nie uczęszczała,

bo przecież w Polsce była

i ze mną nad Oceanem Czas spędzała.

I wreszcie na trening się wypuściła.