08 września 2021, 21:33
Na kawkę wpadł przed pracą,
odkurzacz mu pożyczyłam.
Jego wizyty dla mnie dużo znaczą.
Jak zwykle się ucieszyłam.
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
Na kawkę wpadł przed pracą,
odkurzacz mu pożyczyłam.
Jego wizyty dla mnie dużo znaczą.
Jak zwykle się ucieszyłam.
Biały Kocurek
wskoczył na murek
wyglądał nocą jak Duszek.
Kot jest bielutki,
taki słodziutki,
nazywam go Puszek.
Ach jak się zrobiło uroczo,
światełka w ogródku włączyłam.
Świecą się cudnie nocą.
Super wyglądają, sprawdziłam.
Z Siostrą trochę pogadałam
w przerwie, przy drugiej kawie.
O domach Jej opowiadałam
i o z nimi "zabawie".
Emocje różne mną targają,
serce w piersi trzepocze.
Cudne domki ludzie mają,
wspaniałe, urocze...
Tysiącami kropel zmoczył
wszystko co jest w ogrodzie.
Lunął nagle i mnie zaskoczył.
Trudno coś robić przy tej pogodzie.