16 grudnia 2021, 11:54
Zuzi na Wigilię u nas nie będzie...
Tak Mama-Marta zdecydowała,
miała swoje plany na względzie
i tak wykombinowała...
Nic na to nie poradzimy...
Nic z tym zrobić się nie da...
Gwiazdkę bez Zuzi spędzimy,
takie jest pokłosie i scheda...
Podobno dwudziestego siódmego
będzie można po nią pojechać,
zatem cieszmy się z tego.
Cóż, nie ma co narzekać.
Jeszcze tak nie było,
żeby nie była na Święta z nami,
odkąd się dziecko urodziło...
Cóż Życie zaskakuje zmianami...
Mama to zawsze władza absolutna
i jest absolutnym decydentem.
Czy zła decyzja, dobra, czy okrutna,
czy związana z nami, czy ze świętem.