19 września 2022, 22:53
W robienie Bucików wkręcona
na drutach w robienie butków,
dolegliwościami swymi zaniepokojona
bojąca się ich skutków.
Siedzę kocykiem opatulona
w kuchni na hamaku,
na karuzeli Życia zakręcona...
pełna obaw co do jego ataków.
Antybiotyku branie zakończyłam,
a stan podgorączkowy się utrzymuje.
Z Anką na pobyt w szpitalu się umówiłam,
trochę osłabiona się czuję.
Apetytu mam ewidentny brak
co akurat mi pasuje.
Martwię się jednak, że jest coś nie tak.
W prawym boku już mnie nie kłuje.