23 października 2022, 16:36
Żyć nie daje, ani spać...
Migrena uciążliwa, upierdliwa...
Trudno walczyć z nią, psia mać...
To moja Zmora prawdziwa...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Żyć nie daje, ani spać...
Migrena uciążliwa, upierdliwa...
Trudno walczyć z nią, psia mać...
To moja Zmora prawdziwa...
Zasłony bordowe lub czerwone
na Święta do kuchni bym chciała.
Podkreśliłyby klimat świąteczny one,
więc na zakupy się wybrałam.
Ceny zasłon są przerażające...
ale i tak nie było w tych kolorach.
Kupiłam tańsze jak pył gwiezdny się mieniące,
bo na zmiany przyszła pora. :O)
Tak mi się spodobały, gdy je zawiesiłam,
że po następne takie same pojechaliśmy
i brązowe zasłony na regałach też zmieniłam
i kuchnię trochę nimi rozświetliliśmy.
Do szarego hamaka idealnie pasują
i kącik z kanapą nie jest już taki mroczny.
Bardzo fajnie się tu te zasłony odnajdują,
a i efekt jaki chciałam jest od razu widoczny.
Czapkę z daszkiem w kratkę założyłam,
zielone korale i pierścionek z czarną różą
i kieckę na wyjściową szybko zmieniłam,
choć wyjście było tylko do sklepu podróżą.
I Koleżankę przed sklepem spotkałam,
bardzo, bardzo miłą.
100 lat jej nie widziałam,
fajnie się nam dziamgoliło. :O)
Jej córeczka ma już lat siedem
i też imię jak Mama ma oryginalne.
A jak Ona ma na imię ? Nie wiem...
Po covidzie mam zaniki pamięci fatalne...