Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Dzisiaj sobie zakupiłam
stojak na moje ubrania z szafy.
Tak sobie wymyśliłam,
bo chyba wprowadzi się Krzysiaty.
Szafę opróżnić zatem muszę
i z gościnnego zabrać swoje ciuchy,
więc na taki stojak się skuszę.
Znowu zamieszanie u Mniamniuchy.
A ja Prezent dla niej kupiłam,
wierzę, że będzie się cieszyła.
Ja to wiem i Ty to wiesz
co jest najlepsze na stres:
Aby zebrać się do kupy
najlepsze są ciuszkowe zakupy.:O)
Jako iż dziś wolne miałam
do miasta z Mnia pojechałam.
Jest spódniczka, golf, opaska,
dwie bluzeczki i będę Laska . :O)
Kilka Rowerów mu ukradli
i Motor mu podprowadzono...
Złodzieje czatują zajadli...
Żadnego nie odnaleziono...
Teraz też ma piękny, nowy,
będzie dojeżdżał nim do pracy.
Rower bajerandzki, odjazdowy.
Jak długo ? To się zobaczy.
Z Zielonooką popisałam,
bo o me Zdrowie zapytała
i bardzo się uradowała,
że biopsja raka nie wykazała.