Archiwum 14 listopada 2022


NIEPOKOJE
14 listopada 2022, 23:59

A jak zaśpię ? A jak nie wstanę ?

Taksówkę na tak rano trzeba zamówić.

Bardzo wcześnie z Anką mam spotkanie,

w szpitalu na Izbie Przyjęć, by się nie pogubić.

A jak jakieś zabiegi będą mi robić…

a nie tylko badania ?

A ja przecież nie mogę się nie zgodzić,

bo to wszystko pozałatwiała mi Ania…

Co brać, a czego nie brać do szpitala ?

Co tam przez tyle czasu będę robiła ?

Czy Krzyżówki będę rozwalać ?

A może Wiersze bym sobie uzupełniła ?


URODZINY WYPRAWIĆ
14 listopada 2022, 23:08

Dwa dni były maksymalnie wypełnione

i każda sekunda dobrze wykorzystana,

sprawy z listy na dziś załatwione,

ale podarku nie mam dla mego Pana.

 

Chcemy z Anką party mu zrobić,

a żyjemy na wysokich obrotach,

musimy się jakimś cudem wyrobić,

bo 16-go bm. Urodziny ma chłopak. :O)

NA CMENTARZU
14 listopada 2022, 21:49

 

 

Fotografia Mamusi na porcelanie

z pomnika odpadła i jej szukałam…

I zdjęcie Tatusia plastrami poprzyklejane…

Ech, ale się zestresowałam…

 

Kaśka ze swoją Córką Gosią tu nie zaglądają…

Niestety Siostra nie wprowadziła tego zwyczaju…

A przecież jej Rodzice tu spoczywają...

a One w Warszawie, nie aż tak daleko mieszkają.

 

Swojej Córki też tej tradycji nie nauczyła

i Gosia nawet nie wie gdzie leżą jej Dziadkowie…

Czy na grób swojej Matki też nie będzie chodziła ?

Ja się tego nie dowiem, ale Czas na to odpowie…

 

CAŁY DZIEŃ Z ULKĄ
14 listopada 2022, 20:47

 

Ulka i na obiad mnie zaprosiła,

pomidorową smaczną poczęstowała,

pierożki gotowe kupiła,

ze śmietaną i cynamonem podała.

 

Ja na deser cztery pączki kupiłam,

duże i smaczne niebywale.

Cały dzień z Ulką spędziłam,

poszłam tylko na chwilkę na bazarek.

 

Piżamę ciepłą, fajną sobie kupiłam

i nocną koszulę „ na szpital ”

i na obiad do Ulki popędziłam,

jakby się ktoś o to pytał.

 

CMENTARZ BRUDNO
14 listopada 2022, 16:10

 

Zimniej się trochę zrobiło, ale trudno

i tak dzisiaj muszę jechać na Brudno,

tam gdzie leżą moi Rodzice,

położyć kwiaty i zapalić znicze.

Ulka na śniadanko zaprosiła

i jak VIPa mnie ugościła.

We dwie na Cmentarz pojechałyśmy

i groby naszych bliskich oporządziłyśmy.

Grób Rodziców został uporządkowany

i zniczami i wieńcami udekorowany.