Archiwum 06 grudnia 2022


ZAPROGRAMOWANY ŚWIAT
06 grudnia 2022, 13:30

Maluszek spokojnie i smacznie śpi.

Śni swoje beztroskie, dziecięce Sny

i co 40 minut się regularnie budzi.

Dlaczego ? Tak jest u małych ludzi ?

Tak jakby był zaprogramowany,

jakby Sen miał zdalnie na czas sterowany.

I jest to takie powtarzalne, regularne,

punktualne, cykliczne i wręcz idealne.

W maleńkim ziarenku jest kod zapisany,

więc co się dziwię, że tak jest i z nami...

Świat zaprogramowany od miliardów lat

świetnie działa, a ja zdziwiona...ale czad.

PODARUNKI W GENACH
06 grudnia 2022, 12:28

W Genach Choroby dostajemy

i choiaż bardzo uważamy:

Nie ćpamy, nie palimy, nie pijemy

pewne Choróbska i tak mamy...

 

Sporo samozaparcia potrzeba,

determinacji i wszelakiego starania,

by to wytrzymać...Wielkie Nieba !

by znieść i wytrwać te wyzwania...

TROSK KORALE
06 grudnia 2022, 12:13

Problemy i Troski jak Korale

bezduszny Los zawieszał jej u szyi...

Sznur rósł i wydłużał się stale i stale

w jej Życia kołomyji...

 

Każdy Koral łzami przepełniony

ciąży Jej boleśnie...

Smutkiem i Żalem nasączony,

ale na koniec jeszcze za wcześnie...

 

Los następne już Jej szykuje,

by dołożyć i dowiesić...

On się nad nią nie lituje...

Wszystkie Demony chce wskrzesić...

MIKOŁAJKI
06 grudnia 2022, 11:59

A dzisiaj są Mikołajki:

Gdy małą dziewczynką byłam,

pod poduszką miałam coś z bajki,

Mamusia zawsze coś mi włożyła.

 

I było takie miłe oczekiwanie,

fajna ciekawość i małe radości,

a potem na Mikołaja czekanie.

Wspomienie to dziś u mnie gości.

 

A gdy dziewczyną już dorosłą byłam

i stałego partnera miałam

pod poduszką, gdy się budziłam

zawsze też coś znajdowałam.

 

Gdy dzieci na Świat przyszły

na Mikołajki też coś dostawały.

Czas mijał, dorosły i z domu wyszły,

mikołajkowe zwyczaje przebrzmiały.

 

Za rok wprowadzę dla nas ten obyczaj:

6-go bm. wkładania czegoś pod poduchy.

Co kraj, co dom, to zwyczaj

i bedą cieszyć się Mniamniuchy. :O)

PRZESZKODY I PROBLEMY
06 grudnia 2022, 11:36

- Jak nie urok, to sraczka...

  Nasza Babcia często tak mówiła...

Zawsze pojawia się Trudność znaczna

i niemożliwe żeby się nie pojawiła...

 

Nie ma Życia bez kłopotów...

Nie ma Ludzi bez problemów...

Zatem wciąż musisz być gotów,

bo pojawiają się ciągle i znów i znów...