07 lutego 2023, 23:17
Jutro jak dobrze pójdzie
mam spotkanie z Diabetyczką.
Ciekawe jak rozmowa mi pójdzie,
zapewne będzie szczupłą tyczką.
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Jutro jak dobrze pójdzie
mam spotkanie z Diabetyczką.
Ciekawe jak rozmowa mi pójdzie,
zapewne będzie szczupłą tyczką.
Nowy Termofor zakupiony,
dwa dni mi towarzyszy.
Boli mnie z prawej strony,
może ciepło Ból uciszy.
Enza foty mi przysłała
z tortem urodzinowym Krzysiatego,
Urodziny z nim celebrowała
przytulając się czule do niego.
Wolną chatę teraz mają,
we dwoje w domu urzędują
i na maksa korzystają,
swobodniej sami się czując.
Z Siostrą pogadałam,
miałam na to 1/2 godziny.
Serial obejrzeć chciałam,
a potem sobie pośpimy. :o)
Do Dziadka Czesia pojechaliśmy
i Anka z pracy wróciła.
Pyszny rosołek razem zjedliśmy.
Wizyta długa nie była.
Ale trochę pogadaliśmy
spokojnie, przy kawusi
i do metra pognaliśmy,
bo Anka przecież spać musi.
Codziennie przed 5-tą wstaje
i do pracy się szykuje,
Tacie jedzenie gotuje, podaje
i od 7-mej rano pracuje.