10 marca 2023, 20:08
Dawid zadzwonił, chciał pogadać,
a nie było jak, trudna rada.
Gdyż Enza taka wdzięczna i miła
kolację nam dziś postawiła.
Kubełek z jedzonkiem z KFC,
ach,jak ja lubię takie dni. :O)
I akurat z Enzą ucztowaliśmy,
więc na sobotę się z nim umówiliśmy.
Nie na tą, a na następną.
Zaprosiłam go z oczywiście z Monią.
Jak wyrażą chęć i znajdą czas,
chętnie obiadem ugoszczę ich u nas.