Archiwum kwiecień 2023, strona 26


ŻAŁOBY CZAS...
10 kwietnia 2023, 19:16

Mnia przeż Życie przeczołgany

mecz Legii ogląda...

Czas Żałoby znowu mamy...

Smutek zewsząd  wygląda...

 

Z Anką też nie da się pogadać...

Rozsypała się na kawałki...

Ciężko z Żałobą radę sobie dać...

Ze Śmiercią nie ma przewałki...

 

Jutro Anka z Tomkiem do szpitala jedzie,

w Kostnicy ma ciało Taty zidentyfikować...

I nie ma jak jej pomóc w tej biedzie...

Tylko współczuć, płakać i żałować...

 

Z Aktem Zgonu w dłoni

Córka musi potwierdzić, że to Jej Tata...

On zasnął na wieki i już po nim...

Dla nas wszystkich to ogromna strata....

NA ŻUREK
10 kwietnia 2023, 16:38

Na obiad, na Żurek, na 15:00-tą

Enzę zaprosiliśmy. :O)

Pierwszy raz jadła zupę taką

i Ciastem ją poczęstowaliśmy.

 

Krzysiek daleko, a Ona sama,

zatem we troje dziś biesiada.

Tęskni do niego, jest podłamana.

On robi gdzie mu praca wypada.

DRUGI DZIEŃ ŚWIĄT
10 kwietnia 2023, 15:05

Miała być Pati i Enza,

ale Pati się przyjść nie chciało.

Cóż, nie można nikogo nastręczać,

ale samo Dziewczę to zaproponowało.

 

We troje też sympatycznie było.

Enzie bardzo Żurek smakował.

Rozmawiało się długo i miło.

Szkoda, że Krzyś w Święta pracował.

WIELKANOCNIE
10 kwietnia 2023, 14:43

 

Stół już mam odświętnie nakryty,

jak zwykle u mnie jest tematycznie.

Motyw Pisanek użyty

i Zajęcy wielkanocnych. Jest ślicznie.

 

 

Gruby Baran na stole rządzi

i Zając na dużym ceramicznym jaju.

Wzrok po kraszankach błądzi

i zielonej Rzeżusze, wedle obyczaju.

 

 

 

Wieniec wiszący nad stołem

Motylami, Sercami, Jajkami przystrojony.

Dekoracje świeże, wesołe

i ptaszek na gałązkach zielonych zaczepiony.

 

 

 

Wydmuszki, Kwiaty i Zające,

Koszyczki i żółty kolor króluje.

Wesołe dekoracje nastrój budujące.

Wiosnę i Święta w domu się czuje.

 

LANY PONIEDZIAŁEK
10 kwietnia 2023, 10:31

Przez tyle lat co jesteśmy razem

zawsze Mnia mnie pierwszą oblewał.

A w tym roku, tym razem

Śmingusa Dyngusa się nie spodziewał.

 

Psikaczem co podlewam rzeżuchę

zadowolona Go popsikałam

i tu zaznaczyć to muszę,

że pierwszy raz ja Go pierwsza dorwałam.

 

Potem się czule przytulamy

i sobie wszystkiego dobrego życzymy.

Taki zwyczaj nasz domowy mamy

i zawsze tak robimy. :O)