03 maja 2023, 23:33
Vena twórcza nadleciała
i na rogu stołu przysiadła,
ale ja tak czytać chciałam,
że wróciłam do czytadła.
Vena jak niepyszna odleciała,
nie było Obrazu malowania.
A ja sobie poczytałam
i miałam fajny Dzień Czytania.
Jedną Książkę wręcz połknęłam,
nie była zbyt gruba. :O)
Nocą drugą się zajęłam.
Ach, chwila to luba.