KOMODA DUSZY, wpisy, strona 24 - Blogi.pl

Strona główna

Archiwum

Kalendarz

Księga gości

Księga gości

Archiwum czerwiec 2023, strona 24

A Ona nigdy się sobie nie podobała

i uważała, że jest brzydka...

Bez wzajemności się wciąż zakochiwała

i zawsze w Miłości dostawała prztyczka...

A z wiekiem robiło się coraz gorzej...

Wiadomo, że wszystkie brzydniemy...

I dobry Boże nie pomoże ...

A ładniejsze wszystkie być chcemy...

I czy cokolwiek zrobić z tym może ?

Nie, bo czasem nic nie da się zrobić...

To jak w jakimś horrorze...

I trzeba w swoim ciele żyć...

A której łatwiej żyć ? Brzyduli,

czy tej co za ładną się miała ?

Uroda u wszystkich z wiekiem się kuli

i każda Urodę traci nawet gdy ją miała...

Tak jest zorganizowany ludzki Świat...,

że wygląd ma takie duże znaczenie...

A każdy chciałby być bez Wad...

I jest to ludzkie Utrapienie...

Kiecki do wzięcia już przygotowane,

nie wiem jaka pogoda w Polsce będzie.

Pazurki zmyte i pomalowane,

będa pasowały do ciuchów i wszędzie.

Agata pierwszą noc w domu przespała,

w nowym, po przeprowadzce.

Iza fotki z Łodzi mi poprzysyłała.

Mniamniuszek haruje w fabryczce.

Zuzia wakacje ma już od piątku.

Partyka i Oskara w tym roku u nas nie będzie

i JanaKarola, co wg. Zuzi jest nie w porządku,

bo Wakacje z nimi miała na względzie.

Marzena Gosię w Warszawie ugaszcza,

a Dawid jest na chorobowym...

A ja na Słońcu się wylaszczam :O)

łapiąc na wyjazd odcień brązowy. :O)

30 stopni Celcjusza...

Mamy w Irlandii tropiki, :O)

aż nie chce się wogóle ruszać

w ten gorąc i żar dziki.

Obowiązki na mnie czekają,

a ja się znowu opalam. :O)

Promyki grzeją i opalają,

to Radość we mnie wyzwala.

Moja skóra kocha Słońce

i pięknego kolorytu dostaje.

Jest takie miłe, kojące.

Wciąż mam go za mało się zdaje.

Och i ach !

Było trach !

Przerdzewiało i pękło !

Pręcisko przerdzewiało

i się złamało...

A mi się tylko jękło...

Ale nic mi się nie stało,

korozji się poddać musiało...

i się po prostu zniszczyło.

Wiele lat na deszczu stało

i się połamało...

Tak się dziś wydarzyło.

Pręt trzeba wymienić,

na belkę podmienić

i Hamak znów zawiesić.

Dwa Hamaki być muszą !

Hamakowo musi być z Duszą,

by znów z niego się cieszyć.

Dawid odwiedził Mamusię,

posiedział, pogadał.

Wypił z nami kawusię,

i o Księżycu poopowiadał.

Z Monią i znajomymi byli

pod namiotem nad morzem.

Ognisko rozpalili

o księżycowej porze.

Cudownością Nocy się zachwycali

i Księżycem bajkowym.

W poświacie Księżyca pływali.

Pożyli Życiem biwakowym.