KOMODA DUSZY, wpisy, strona 15

Kocykiem szczelnie Ją opatulił

i kawusię przyniósł, zaparzył.

Swą Troską o Nią znów Ją rozczulił.

O takim niejedna może tylko pomarzyć.

Migreny mnie dręczą...

Migreny mi dokuczają...

Migreny mnie męczą...

Migreny spokoju nie dają...

Zuzia od wczoraj w Londynie,

foty mi poprzysyłała. :O)

Agata w Gorzowie przy Rodzinie,

filmikami mnie zabawiała.

Izka z Mężem w Łodzi

Rodzicom swoim pomagają.

Pati na basen w Midleton chodzi

i relaksuje się pływając.

Piotrek w Polsce schudł kilo 31,

po żołądka zmniejszeniu !!!

A ja nie wierzyłam w sposób ten...

Zatem zamilkłam w zadziwieniu.

Karen do Wyścigu się szykuje

jutro na torze w Galway.

Krzysiaty ciężko pracuje...

Deszczem zalany ten kraj...

Karen udział tu w Wyścigach nie raz brała,

a i w Szwecji pare razy Gonitwę wygrała !

Teraz gdy jej nazwisko znamy

na internecie sobie Ją oglądamy. :O)

Deszcz padał i mocno wiało,

ale mi się nad Atlantyk chciało,

choć na chwilę, chociaż na trochę,

by popatrzeć i mieć radochę. :O)

Tam desperaci w deszczu pływali,

na pogodę się nie doczekali.

Kilka fotek zrobiliśmy

i do domu wracać musieliśmy.

KOMODA DUSZY