10 sierpnia 2023, 18:06
Proces starzenia się trwa powoli,
a i tak trudno go zaakceptować.
Niby nie boli, a jednak boli...
I nie ma o czym tu dyskutować...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
Proces starzenia się trwa powoli,
a i tak trudno go zaakceptować.
Niby nie boli, a jednak boli...
I nie ma o czym tu dyskutować...
Jak miło jest wyjść do ogrodu
i poczuć miękką trawę pod stopami.
Jak fajnie nie czuć głodu
i czuć, że jest się kochanym.
Popijać kawę Macchiato,
posłuchać dobrej muzyki.
Jest to jakiś sposób na to,
aby uciszyć Duszy krzyki.
Kompres z chwil tak zwyczajnych
ukoi głębokie blizny i rany,
uleczy ze wspomnień fatalnych
boleśnie wspominanych.
Warto kolekcjonować takie chwile
i na nić Życia z Radością je nanizać,
bo szybko mijają jak życie motyle,
a one Ukojenie Duszy mogą dać.
Gdy Starość zapuka niespodziewanie,
gdy Starość do Ciebie przyjdzie
i zada Tobie to pytanie:
- Cześć, jak Tobie idzie ?
Co jej odpowiesz na skraju Życia
podczas kończącej się drogi ?
Że jeszcze masz tyle chęci do Życia
i nie chcesz odchodzisz w pół drogi ?
Czy, że już dosyć masz wszystkiego
i skończysz ten etap chętnie ?
Wątpię, choć rozumiem dlaczego
tak czekasz aż wszystko pęknie...
Ale pamiętaj, to Twoje Życie,
jedyne i drugiego nie dostaniesz...
I choć tak trudne było jego przeżycie,
to nie wiesz co ma dla Ciebie w planie.
Często Los zmienia się diametralnie
nawet na stare lata
i nie zawsze jest aż tak fatalnie,
bywa, że Życie i dobre figle płata.