KOMODA DUSZY, wpisy, strona 5

W Serial się wkręcili.

Serial oglądali.

Z Serialem dzień spędzili.

Serial przeżywali.

Z drzewa naszego Życia

dni jak liście spadają...

Kochamy, nabieramy obycia

Przeznaczenia swego nie znając.

Wiatr Czasu liście zwiewa

aż żaden nie zostanie...

Ostatni raz ptak nam zaśpiewa...

I gdzie będzie nasze bytowanie ?

Tego nie wiemy, to Tajemnica...

Niczego o tym nie wiemy...,

więc się trzymamy kurczowo Życia.

A gdzie po nim się podziejemy ?

Czas pędzi jak cholera...

I znowu niedziela. :O)

Sympatyczna, miła.

Szybko się skończyła.

Sąsiedzi się wprowadzają

i pudła wciąż przenoszą.

Dwa dni się przeprowadzają ,

wnoszą rzeczy i wnoszą.

Spełniają się Marzenia !

Piękny dom sobie kupili.

Jeszcze kwestia go urządzenia.

I Marzenie swoje spełnili.

Zamknęła myśli w słowach,

a słowa w rymy ubrała

i zwrotka już gotowa,

więc ją zapisała. :O)

Tylko po co i na co

myśli swe tak spisuje ?

Za to jej nie płacą...

Może to Ją relaksuje.

KOMODA DUSZY