Archiwum 18 lutego 2024


DOBROĆ
18 lutego 2024, 19:56

Dobroć cicha i delikatna,

wrażliwa i wykorzystywana,

piękna jak róża szkarłatna,

skromna i ośmieszana

stąpa wdzięcznie po rosie,

bezimienna Radość rozdaje.

Lubimy jej pokłosie.

Masz ją w sobie ? Jak Ci się zdaje ?

WIECZORNY SPACER
18 lutego 2024, 19:03

- A może na spacer pójdziemy?

  A może pojdziemy na spacer ?

  Rzeźkiego powietrza łykniemy,

  potrzebujemy go, no raczej ?

 

Mecze go nie zadawalały,

Legia ledwie co zremisowała,

łodziaki jak fajtłapy grały,

jej propozycja mu się spodobała.

 

Połówkę Księżyca widzieli,

słyszeli śpiewające ptaki

i powiem, że przy niedzieli

spacer był romantyczny taki.

DBAJĄCY
18 lutego 2024, 16:57

A On jej ananasy kupuje,

jagody, winogrona, gruszki, maliny.

Taka zaopiekowana się czuje,

gdy dba o jej potrzeby jej Jedyny.

 

W serduszku świeże truskaweczki

wczoraj od niego dostała.

Codziennie kupuje coś dla swojej babeczki.

Sama o siebie by tak dbać nie umiała.

PODSŁUCHUJĄCA MIŁOŚĆ
18 lutego 2024, 14:02

Okulary do czytania poprawiła

i czule na niego spojrzała,

z Prawdziwą Miłością patrzyła.

Ach, jak Ona go kochała.

 

- Kocham Cię - powiedziała

- Ja też Ciebie kocham - od razu odpowiedział,

a Miłość podsłuchiwała i szeroko się uśmiechała,

bo wiedziała, że i On prawdę powiedział.

 

Miłość już Ich zna doskonale,

zakorzeniona jest u nich od lat.

O swoją pozycję nie obawia się wcale,

nawet gdy jest niestabilny także i jej Świat.

KOMPROMIS
18 lutego 2024, 13:45

Ach, jak pachnie w domu pieczenią,

pieczenią z młodymi ziemniaczkami,

zajdać się niedługo będziemy nią

i niecierpliwie na nią czekamy.

 

Na spacer mieliśmy jechać,

po plaży, nad morzem,

ale Mnia choć nie chciał narzekać,

dwa mecze obejrzeć dziś może.

 

Jego Legia dzisiaj mecz gra,

a zaraz potem grają łodzianie.

Zatem meczową ucztę niech ma. :O)

- Ok, zostaniemy w domu Kochanie.

 

A słońce jak na złość dzisiaj świeci

i dawno tak pięknie nie było,

ale musiałam pogodę poświęcić,

aby i Mniamniuchowi było miło.