Archiwum 20 marca 2024


PORUSZONA...
20 marca 2024, 23:52

Poruszona jestem śmiercią Cheastera Kota...

i na namalowanie go naszła mnie ochota.

 

Dawid opowiadał jak to z nim było...

i bardzo smutno mi się zrobiło.

 

Ładnych jego fotek szukałam

i namalować Rudzielca próbowałam.

ŚCIEMA
20 marca 2024, 18:23

Wszystko miał już domówione :

pracę i pokój do wynajmowania...

A teraz ma oczy zdziwione...

Tak bywa, gdy masz coś w planach...

 

Powiedziano mu, że kogoś już zatrudniono,

a wolnych pokoi też już u nich nie ma...

I chociaż wszystko wcześniej ustalono

okazało się, że to była ściema...

 

Czyli znów pracy musi szukać,

a chciał bardzo właśnie tam pracować...

Do restauracji i knajpek stukać i pukać

i swoje umiejętności kulinarne oferować...

Z SYNKAMI :o)
20 marca 2024, 17:59

Dawid zawiózł mnie do Dentystki,

w rozmowie pomagał mi razem z Moni.

Poradziliśmy sobie ze wszystkim,

był problem, ale już jest po nim.

 

Potem ucztę sobie zrobiliśmy

i było jak zwykle przemiło,

gdy pysznościami się zajadaliśmy

i z Krzysiem się pogawędziło.