23 kwietnia 2024, 23:54
Ach, widok Księżyca
znowu mnie zachwyca,
jego kształt i te cienie.
Kiedy ja się zmienię ?
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Ach, widok Księżyca
znowu mnie zachwyca,
jego kształt i te cienie.
Kiedy ja się zmienię ?
Krótkie nogi, grubsze ręce
i wydatny brzuszek...
Gdy zakochiwał się w tej Panience
inaczej wyglądała przyznać muszę.
Czas i Życie ją zmieniło,
tu coś zabrało, tam coś dodało...
Dziewczę się przepoczwarzyło,
lecz jej wnętrze podobne zostało.
- Gdybyś mogła prosić Los,
to o co byś go poprosiła ?
Piękny dom i pełny trzos ?
- Nie, abym młoda była...
- I co byś wtedy zrobiła
z tą Młodością i Urodą ?
- Pewnie bym ją doceniła,
nie tak jak wtedy, gdy byłam młodą...
- I co Ci z tego docenienia ?
Co byś wtedy miała ?
- Wszystko tak się szybko zmienia...
A ja bym nic nie zmieniała.
Łatwiej mi byłoby w Przyszłość patrzeć
i mniej kompleksów bym miała. :O)
Pewnych traum nie da się zatrzeć,
ale młodszą na pewno bym być chciała.
Szczęście usiadło koło mnie
w moim ogrodzie na fotelu
w ten piękny słoneczny dzień.
- Hej, witam cię przyjacielu !
Łykiem Radości mnie poczęstowało
i Przyjemnością dnia codziennego.
Nieistotne co było, co się działo,
cieszę się darem dnia powszedniego.
Piękną pogodą,, widokiem kwiatów,
pisaniem wierszy, książek czytaniem,
wąchaniem źdźbeł traw zapachów,
po prostu leniuchowaniem. :O)
Słońcem się do mnie uśmiechnęło
i Czasem na relaksowanie.
Szczęście się mną zajęło. :O)
Dziękuję Ci za to Szczęście Panie !