Archiwum 24 maja 2024


CIĘŻKA ROBOTA
24 maja 2024, 22:33

Obydwaj wrócili zmęczeni z roboty,

każdy o innej porze,

bez niej są zawsze finansowe kłopoty,

ale z jej nadmiarem też, mój Boże...

 

Wszędzie fizyczni pracownicy,

na maksa są eksploatowani,

pracodawca bezdusznie ich ćwiczy,

są zmęczeni i przez pracę zajechani...

 

A nasze Życie tak szybko mija,

minuty, godziny, dni, tygodnie, lata...

A przemęczenie zdrowiu nie sprzyja,

lecz to nie obchodzi panów tego Świata...

 

PRAWDZIWY PROBLEM
24 maja 2024, 17:45

Koleżanka dostała i mi przesłała

swe wyniki badań markerów rakowych.

Lekarka-onkolog na wizycie wspominała

o w kościach ogniskach przerzutowych.

 

Nic tylko trzymać za nią mocno kciuki,

aby się i z tym uporała...

Ludzi stresują durne banialuki,

a jej jaka opcja w tej sytuacji została ?

KOMUŚ BIJĄ DZWONY
24 maja 2024, 17:28

Marzena, Baśka, Izka, Gosia, Zuzia

każda z nich dziś do mnie napisała.

Sporo różnych info, dawka duża

i cząstka ich we mnie została.

 

Nad Pacyfikiem w deszczu Marzena

spędza z mężem urlopu ostatni dzień.

Gosia z Alanem w romantycznych scenach,

przysłali foty z wyprawy po Olsztynie.

 

Iza na komunię jutro się wybiera,

maj tak jak u nas to czas komunii.

Baśce Serce i Dusza się rozdziera...

Czuje się jakby wpadła do studni...

 

Zuzia z Mamą rano do Polski poleciała,

już z kraju przysłała mi kilka fotek.

Powodu wyprawy niestety nie podała,

w poniedziałek będą spowrotem.

 

Życie się toczy, sprawy się dzieją,

każdy jest w coś mocno wkręcony.

Jedni dziś płaczą, drudzy się śmieją.

A komuś biją dzwony...