14 czerwca 2024, 22:28
A ona powiedziała,
że nie ma apetytu...,
że chemia tak działa,
że czuje smak bakelitu,
że nic jej nie smakuje
i nie może nic jeść...
I gorzej się czuje...
I jak ma to przejść...?
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
A ona powiedziała,
że nie ma apetytu...,
że chemia tak działa,
że czuje smak bakelitu,
że nic jej nie smakuje
i nie może nic jeść...
I gorzej się czuje...
I jak ma to przejść...?
Starsi Ludzie żyją inaczej,
są spokojniejsi i wyciszeni.
Już nie mają siły walczyć zaznaczę,
wiedzą, że tylko na gorsze się zmieni.
Starsi Ludzie nie mają Przyszłości,
są schorowani i Życiem zmęczeni,
o wszelakie zasoby są ubożsi,
mniej zdziwieni, a jednak zaskoczeni.
Starsi Ludzie Pana Boga proszą
żeby tylko gorzej nie było...
Modły i prośby do Nieba wznoszą,
żeby się nic złego nie przytrafiło...
Starsi Ludzie zmian się boją,
chorób, Śmierci, bliskich odejścia.
Dom, mieszkanie jest ich ostoją,
mają za sobą trudne życiowe przejścia.
Starsi ludzie chcieliby dożyć
tzw.spokojnej godziwej Starości.
Samodzielnymi i nieuciążliwymi chcą być
i żyć do końca jak dorośli.
Starsi Ludzie o Przyszłość się obawiają,
bo żyje się im coraz trudniej,
finansowo i fizycznie rady nie dają,
zapadają się w życiową próżnię.
Starsi Ludzie chcieliby być kochani
i żeby ktoś się nimi interesował.
Smutno, gdy żyją zapomniani,
choć wielu specjalnie się kryje i chowa.
Starsi Ludzie zasługują na uznanie,
że udało im się tyle przetrwać na tym Świecie.
Pamiętajcie o tym młodzi panowie i panie,
Wy też starszymi Ludźmi przecież się staniecie.