24 czerwca 2024, 23:52
Mnia jest rozgorączkowany,
przelewa mi się przez ręce...
Jest chory Mój Kochany...
Oj, co to będzie, co to będzie...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Mnia jest rozgorączkowany,
przelewa mi się przez ręce...
Jest chory Mój Kochany...
Oj, co to będzie, co to będzie...
Krzyś zawiózł Mnia do lekarza,
lekarz dwa tygodnie zwolnienia mu dał,
pić dużo i leżeć mu kazał,
więc cały dzień leżał i leżał...
Herbatkę z miodem mu robiłam,
owoce i jedzonko podawałam,
wit-C- z wodą rozpuściłam
i jak tylko umiałam o niego dbałam.
Cała noc nieprzespana...
Jakaś Choroba Mniamniuszka trawiła...
Głowa zimnymi okładami była okładana,
ale gorączka nie odpuściła.
Dreszcze i drgawki nim wstrząsały,
na maksa gorączką był rozpalony,
moje starania trochę mu pomagały,
ale był bardzo osłabiony...