Archiwum 09 lipca 2024


A W KANADZIE
09 lipca 2024, 21:08

 

Siostra z gorących źródeł wróciła,

z mężem jest w pełni usatysfakcjonowana.

Wygrzała stare kości i się wybyczyła.

Z sensem na to kasa została wydana.

 

 

Dom stary w ich stylu urządzony

w zacisznym miejscu cudnym.

Gorące źródło i basen tak umiejscowiony,

że mogła nago kapać się w nim.

 

 

Za tydzień znowu tam jadą,

bo i mężowi się podobało.

Uległa moim radom i poradom,

bo kasy im nie brakowało.

 

 

Powinni sprawiać sobie przyjemności

i spędzać miło czas i sobie dogadzać

i sprawiać sobie radości

i na to nie żałować kasy psia mać.

 

 

Bo Życie jest przecież takie krótkie,

tak szybko mija, wręcz ucieka...

Wiadomo z jakim kończy się skutkiem,

więc nie ma czasu i nie ma co zwlekać.

 

 

 

WIELOPOKOLENIOWO
09 lipca 2024, 16:30

Gar pysznego żurku ugotowałam

i poczęstowałam Rodzinę,

pogadałam i się pośmiałam

i szczęśliwą miałam minę.

 

Lubię wspólne biesiadowanie,

przy posiłkach rodzinne rozmowy,

różnych tematów poruszanie,

powodujące kolorowy zawrót głowy.:O)

 

To zderzenie wielopokoleniowe

40-tolatka i 15-tolatki,

powoduje wielobarwną rozmowę

u ponad 60-cioletniej Babci Beatki. :O)

Z TATĄ
09 lipca 2024, 11:48

- Zuzia, a co powiesz na to,

  jak pójdiesz do kina z Tatą ?

  Na Madmaxa pójdziemy ?

- Ok, ja chcę, idziemy. :O)

  W McDonalds się objadali

  i film razem oglądali.