30 lipca 2024, 23:40
Dziś też był Dzień Pracowania,
od rana jak wół harowałam,
Mnia też miał sporo do wykonania,
wg.rozpiski zadań działałam. :O)
Dziarsko piłował piłą do metalu
stare krzesła przerdzewiałe.
Wykonał zadania w każdym calu,
ja przesadzałam kwiaty i kosiłam trawę.
Oporządziłam trawnik za domem
i kwietnik w a'la skrzyni drewnianej.
Co zaplanowałam zostało zrobione
i kółka jako dróżka poukładane.
Tak jak z wczoraj i z dzisiaj
jestem bardzo zadowolona,
poprosiłam też o pomoc Krzysia
i została mi udzielona. :O)