29 sierpnia 2024, 17:46
Gdybyś mnóstwo kasy wygrała,
ale ta forsa by pecha Ci przynosiła,
czy taką furę kasy byś oddała ?
Czy tak dużej wygranej byś się pozbyła ?
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
Gdybyś mnóstwo kasy wygrała,
ale ta forsa by pecha Ci przynosiła,
czy taką furę kasy byś oddała ?
Czy tak dużej wygranej byś się pozbyła ?
Ciężko wciąż pracujemy,
męczymy się i staramy.
Przeżyć Życie dobrze chcemy,
mamy na nie swoje plany.
Czasem nam się tak układa
tak jak sobie wymarzyliśmy,
lecz bywa także trudna rada,
że coś zepsuliśmy, sknociliśmy.
Do Wróżek i Jasnowidzów chodzimy
chcąc poznać swoją Przyszłość,
ale złych wieści poznać się boimy,
wolimy niewiedzę i niepewność.
Ja też bym wiedzieć nie chciała
kiedy umrę i co złego mnie czeka...,
bo choć ciekawością zawsze pałam,
to z tą akurat wiedzą wolę zwlekać.
Zielonooka mi zaproponowała
z Wróżem w tym celu spotkanie,
ale ja absolutnie nie chciałam...
Nie jestem gotowa na Przyszłości poznawanie.
Myślę, że to jest dobrze wymyślone,
że nie znamy ani dnia, ani godziny.
Dusze ludzkie w Nadzieję i Wiarę wyposażone
żyją w nieświadomości i dobrze im z tym.
Cudowność Życia polega także i na tym,
że codziennie czeka nas wielka niewiadoma.
Każdy dzień to jej zaczyn
i trwa dopóki człek nie skona.
I choć niektórych to przeraża,
to nadaje ona Magii codzienności.
Z wróżbami chyba trzeba uważać,
bo łatwiej żyć, gdy nie znamy Przyszłości.
Czy Pan Bóg naprawdę wszystko widzi ?
Czy Pan Bóg myśli nasze zna ?
Czy za nasze złe czyny się wstydzi ?
Czy w garści wszystkich nas ma ?
Czy szczere się wyspowiadanie
i żal za swoje grzechy szczery
da naszych grzechów darowanie ?
Czy to wystarczy ? Bez kozery ?
Czy gdy Święty Piotr otworzy bramy
będziemy z grzechów rozliczeni ?
Czy Sąd Ostateczny obiecany
naszych Dusz Los odmieni ?
Czy naszych bliskich i kochanych
co zmarli i w Niebyt odeszli
po Śmierci napewno spotkamy
aby z nimi Wiecznością się cieszyć ?
We wszystko to wierzymy święcie
my liczni katolicy,
gdyż Wiara to takie pojęcie,
że brak dowodów się nie liczy.
Z Nadzieją też jest podobnie,
aby ją mieć podstaw nie potrzeba
i zapłonąć może wielkim ogniem
i z Wiarą sięgać aż do Nieba.
Zaklinam Rzeczywistość.
Afirmuję dobrą Przyszłość.
Nie dopuszczam Negacji.
I czy nie mam Racji ?
- We śnie widziałam
swoją pomarszczoną twarz...,
O wiele starszą niż teraz miałam
I przeraziłam się jej aż...
A przecież tak się stanie,
gdy będę już bardzo stara...
- Nie martw się tym Kochanie,
to nie będzie teraz, zaraz.
A jeśli to nastąpi
i będziemy już tacy starzy,
wciąż nie będę Ci Miłości skąpił.
- Ale się Mniamniuch rozmarzył. :O)