22 kwietnia 2020, 14:47
No i oczywiście
Liliowe bzu kiście
Już się pokazały
I urodą swą krzyczały
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
No i oczywiście
Liliowe bzu kiście
Już się pokazały
I urodą swą krzyczały
Gdy przed dom wyszłam, co rzadko się teraz zdarza
Z zachwytem od razu zauważyłam
Że Jabłonka swą urodą aż poraża
Tak na różowo się przepięknie ukwieciła :O)
Stworzyłam sobie zacisze
Stworzyłam je sobie w ogrodzie
Nawet krzyków mej duszy nie słyszę
Przy tak pięknej pogodzie
Zarabiać robiąc to co lubimy robić
Jest marzeniem każdego
Czemu tak trudno życie do tego przysposobić ?
Ach jak trudno przysposobić je do tego
Nad łóżkiem baldachim tiulowy
Zwiewny i delikatny jak mgiełka
Do ochrony snów jest gotowy
Gdy śpię bezwolna jak kukiełka
Wyrwana ze snu niespodziewanie
Jakbym z innego świata przybyła
Czekam co w tym się stanie
Chętnie do świata snu bym wróciła