20 kwietnia 2020, 14:04
Choć co roku jest to samo
Odkąd świat istnieje
Dla mnie to magiczny amok
Ten szał, który w przyrodzie się dzieje
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
Choć co roku jest to samo
Odkąd świat istnieje
Dla mnie to magiczny amok
Ten szał, który w przyrodzie się dzieje
Wiosna w Irlandii niepodzielnie króluje
W błyskawicznym tempie wszystko się zazielenia
Nawet porzeczka owoce już zawiązuje
Mój malutki ogródek w Mój Raj się zamienia
Stolik źle pomalowałam
Trzeba go poprawić
Ale bardzo się zmachałam
I nie mam siły dziś się z nim bawić...
Kiedyś to "kawusia"
To były spotkania i pogaduchy
Albo ktoś przy stole w kuchni usiadł
Lub pod parasolem w ogrodzie u Mniamniuchy
Teraz kawa w samotności
Najczęściej jest wypijana
I nie ma mych przemiłych gości
Sytuacja jest zbyt zwariowana
To jak konkurs albo wyścigi
Roślinki we wzroście się prześcigają
Nie gadają, więc na migi
Swą urodą chcą 1-sze miejsce zająć