Najnowsze wpisy, strona 423


W DUBLINIE


29 kwietnia 2023, 18:59

Trzy godziny autokarem

i byliśmy w Stolicy,

potem do kawiarni na kawę,

aby przy kawie się pobyczyć.

 

I na Holistic Party. :o)

Wow, do wieczora trwało !

Dzień był długiej podróży warty,

fajnie się czas spędzało. :o)

 

Warsztaty z polnymi kwiatami,

prelekcje i przy kawie rozmowy.

Dawid też świetnie się bawił,

o Nudzie nie było mowy.

 

Agatka też bardzo zadowolona,

ze wszystkimi happy gadała.

AgaBio w realu "zaznajomiona"

i bardzo nam się spodobała.

 

 

AGABIO


29 kwietnia 2023, 16:14

Ubrana jak z Bajki Czarodziejka

w narzutce kolorowo haftowanej,

wyglądałą jak Magii nosicielka

z Krainy Zaczarowanej. :O)

 

Złote kolczyki i ozdoby

lśniły na Jej przewiewnej szacie,

w szpilkach i getrach nogi,

Magiczna AgaBio na etacie. :O)

 

Prelekcję o Bioenergii miała,

świetnie sobie radziła.

Krótki seans zademonstrowała,

Magię Bioenergii wyzwoliła.

 

Tylko pozytywna Energia

wokół nas wszystkich krążyła,

a to bardzo dobra strategia,

aby atmosfera była przemiła.

W STOLICY


29 kwietnia 2023, 13:56

Szerokie ulice pełne Ludzi

wszelakich narodowości.

Tu hidżab zdziwienia nie budzi,

ani Arab, ani " skośnoośny ".

 

I nikt z dziwnymi wyglądami

i rozgogolone małolatki

epatujące dekoltami i brzuchami

i biznesmeni i elaganckie babki.

 

Stolica życiem tetniąca i kipiąca,

pełne kawiarnie, puby, bary.

Rzeka środkiem miasta płynąca,

przytulone i uśmiechnięte pary.

 

Miasto wchłonęło nas błyskawicznie,

atmosfera nam się udzieliła.

Z Mnia jeździliśmy tu sporadycznie,

gdy jakaś sprawa do załatwienia była.

 

Ja pochodzę też ze stolicy,

ale teraz mieszkam w małej mieścinie.

Dlatego fajnie jest dzień przebyczyć

w dużym mieście, czyż nie ?

GOTOWA


28 kwietnia 2023, 22:35

Pazurki pomalowane,

torba naszykowana.

Gdy jutro rano wstanę,

będę przygotowana.

 

Kiecka, getry, korale,

płaszcz, apaszka, martensy,

czapka, parasol, zegarek,

w torbie euro, nie pensy.

 

Z Zielonooką i Dawidem

do Dublina busem jedziemy.

Będzie to fajny dzień,

spędzić go miło chcemy.

 

I z AgąBio się zobaczę

w realu, a nie przez kamerkę.

Holistic Party odhaczę,

zaliczymy dobrą wyżerkę. :O)

 

Z Agatą się nagadam,

a dawno nie gadałyśmy.

Prelekcję będzie mieć Aga,

dobrze, że się zdecydowaliśmy.

 

Choć podróż autobusem jest długa,

ale i autem by było tyle samo,

wierzę, że wypad się uda,

bo paczkę tworzymy zgraną. :O)

BUSY DAY


28 kwietnia 2023, 18:58

Aptekę odwiedziła,

swój lek odebrała,

kwiatki kupiła,

kwiatki zasadzała.

 

Cały dzień zajęty,

ciągle jakaś robota,

busy day Boże Święty,

na przerwę jest ochota.

 

Jeszcze pazurki zmyć,

obiad na 20:00-tą szykować.

Przydało by się Jej kilka żyć,

aby mogła wszystko zrealizować.

 

Pranie ze sznurków zdjąć

i złożyć je przykładnie.

Skąd na to wszystko czas wziąć,

gdy dzień pędzi za dniem ?

 

Dzisiaj nie padało,

czas na maksa wykorzystany,

w ogródku popracować się udało,

zrealizowała swe na dzień plany.

 

Zmierzch zagląda do okien,

odgłosy dnia cichną powoli.

Mija kwietniowy dzień,

pies szczeka, ptaszek świergoli.

 

A Ona kawę popija

w przerwie między zadaniami.

Jeszcze trochę się pouwija

i nie pójdzie spać z kurami.