20 czerwca 2024, 18:04
Pracowite młode chłopaki
na słońcu przy oknach się uwijają.
Młodość to dar nie byle jaki,
mają go, to go nie doceniają.
Jest to czas na wszelakie prace
i skomplikowane zadania.
Świat tylko dla młodych jest zaznaczę,
starzy dostają od Życia bana...
Na tor boczny się ich odstawia,
odsuwa od dotychczasowego Życia
i nikt nad tym się nie zastanawia
jakie mają przy tym przeżycia...
Mówią, że stary jest niepotrzebny, gderliwy,
chory, nudny, brzydki, nieciekawy...
Taka opinia to cios prawdziwy...
Czy nikt nie zdaje sobie z tego sprawy ?
Młody uważa, że to jest normalne,
bo Stary z pokorą się na wiele zgadza,
przecież następują zmiany nieodwracalne,
więc cóż odsunięcie mu zawadza ?
A Stary człowiek chce być potrzebny,
kochany, doceniany, zauważany...
I to jest proceder wręcz haniebny,
gdy o Starych ludzi niedostatecznie dbamy...