16 kwietnia 2020, 13:30
Szczerość z Prawdą zadziwione
Nie lubi ich wcale świat
Nigdzie nie są zaproszone
I to trwa od tylu lat
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
Szczerość z Prawdą zadziwione
Nie lubi ich wcale świat
Nigdzie nie są zaproszone
I to trwa od tylu lat
Kocur biało-czarny
Mruczy i pochrapuje
Jego los nie taki marny
Świetnie tu się czuje
Siedzi cicha i samotna
W kącie głęboka ukryta
Prawdziwa i sromotna
I nikt jej o nic nie pyta
Pomaluj moją skórę
Na kolor złotawy
I popieść ciało czule
Bo potrzebuję naprawy
Kolorowy motyl tańczył nad kwiatami
I mnie oczarował swymi skrzydełkami
Tyle wzorów i kolorów i jaka w nich siła
Ciekawe skąd ta piękność do ogrodu przybyła