07 września 2020, 16:06
Wiatr sporo widział i wiele słyszał
Wędruje po całym świecie
Dmuchał, wył, wyrywał, dyszał
Lecz smutniejszego nie znajdziecie...
Zatem szaleje, niszczy, owiewa
Pozbywa się swej frustracji
Czasem leciutko wieje i śpiewa
Gdy zazna jakiejkolwiek adoracji :O)
I błąka się tak zagubiony
Lecz daremnie szuka Swojej Miłości
Zagląda we wszystkie strony
Ale w miłości cały czas pości...
Bywa Tornado i Huraganem
I Sztormem i Zawieją
Wciąż jednak jest Samotnym Panem
A Chmury się z niego śmieją