KOMODA DUSZY, wpisy, strona 12

O 6-stej rano codziennie wstajesz

Uśmiechnięty i zadowolony

Miłością rytm naszemu życiu nadajesz

Mój Mniamniuszku Wyśniony :O)

Budzisz mnie buziakiem i uśmiechem

Miłym słowem i gestem :O)

Miłość odbija się magicznym echem

I całym naszym wspólnym jestestwem

Zielonooka info mi przesłała

Że już, już niebawem :O)

Będzie z -M- mieszkała

I zaczyna "nową zabawę" :O)

Dobry obiadek zrobiła

Kamyk dwustronny namalowała

Anioła znowu nie ruszyła...

Ani włosów nie ufarbowała

A noc za oknem już mrokiem zieje

I wdziera się chłód jesienny

Chochlik gdzieś w kącie się śmieje

Trwa rytm życia niezmienny

Jutro dzień od pracy wolny

Ludzie się cieszyć powinni

Lecz mają grymas mimowolny

Bo skazani, choć niewinni...

Siedzieć w domach znowu muszą

Przemieszczać się i odwiedzać nie wolno

Tylko na spacer może się skuszą

Skazani na wegetację powolną...

Księga Wizyt pustką zieje

Nikt się do niej nie wpisuje

Co na tym świecie się dzieje ?

Krew w żyłach aż buzuje...

KOMODA DUSZY